Pomysły na zapakowanie prezentów świątecznych

Magia Świąt tkwi we wszystkim. Każdy element, od poszukiwania prezentów, pakowania ich, po elegancki ubiór, kupowanie i ubieranie choinki, wyjazd do rodziny - sprawia, że Święta są piękne. To jak puzzle gdzie każdy element musi do siebie pasować.

Mój narzeczony na swój sposób jest mistrzem pakowania prezentów. Nie przywiązuje wagi do papieru ozdobnego (choć ponoć wybiera je z myślą o mnie gdy prezent jest dla mnie oO) ani do tego jak zapakować prezent w ten papier. I tym sposobem dostałam od niego na urodziny nieduże pudełko zapakowane w całą rolkę różowego, papieru ozdobnego. Chyba nie miał nożyczek - nie mam pojęcia.


Poniżej pokazuję Wam garść inspiracji jak prosto a przyjemnie dla oka zapakować prezent. W myśl: im mniej tym więcej. 


Ja jestem miłośniczką naturalnych rzeczy więc zwykłe kartonowe pudełko przemawia do mnie w 100%. Bez zbędnych papierów_ozdobników z milionem wzorków tworzących chaos. Do tego gruba tasiemka grająca pierwsze skrzypce, zawieszka, którą bez problemu wykonacie sami (wycinając kółko z białego papieru np) i jeśli macie cierpliwość możecie doczepić jeszcze jakiś świąteczny/zimowy motyw.



Mój ulubieniec chyba. Ponownie szary papier ale jak nietypowo podpisany! Wystarczyło wyciąć litery i nakleić. Stanowią ozdobę prezentu a za razem podpis dla kogo on jest. A dla kontrastu niebiesko-biała tasiemka. Super! A jeśli chcemy dodać więcej koloru - nic prostszego - nożyczki w dłoń i do dzieła! :)


Wiadomo, nie każdy w domu musi mieć stemple. Ale przecież możecie zwykłym markerem zrobić napis. Nic trudnego a równie ładnie wygląda :)


Te opakowania mnie urzekły. Skradły moje serce bez reszty! Kocham motywy roślinne a wkomponowane w prezent wyglądają przecudnie! W taki sposób nie tylko można zapakować prezent Świąteczny ale i dla pary młodej jak i na urodziny :).


Kropki i kropeczki. Efekt po lewo można uzyskać brudząc szczoteczkę do zębów w białej farbie i kciukiem przesuwając po włosiu. Natomiast efekt po prawej - maczając gumkę z ołówka w farbie - coś małego, okrągłego. Dla upartych - stempel z ziemniaka :D


Niby czarny papier (nie śliski!) a jaki super efekt! To co potrzebujecie to biały pisak - może być do płyt i inwencja twórcza. 


Wycinanki. Różne kolory ale ten sam motyw - pod choinką będzie kolorowo ale nie będzie "bałaganu".


Czyż tak zapakowany prezent nie jest piękny? Powiedzcie mi :). Widząc taką scenerię - nutki i ciemną zieleń, lampki od razu przypomina mi się "cicha noc". Bardziej świątecznie się chyba nie da :).


Coś dla dzieci :) Każdy (lub część ;)) prezentów ozdobiona lizakami :).


I na koniec - klasyczne papiery ozdobne jednakże z nieprzesadzoną ilością kolorów. 




Kiedyś wyczytałam, że optymalna ilość kolorów na jednym obiekcie to trzy: główny kolor, dodatek i akcent. Jak widać na powyższych zdjęciach - tkwiła w tym prawda :).

A Wy zapakowaliście już prezenty świąteczne?

my na swoim

Mamy nadzieję, że podobał Ci się ten post. Jeśli masz jakieś przemyślenia, chcesz się z nami podzielić swoimi uwagami - zostaw komentarz.

4 komentarze:

  1. Narzeczonemu wybacz - miał dobre intencje :D Mój za to zwykle kupuje jakąś torebkę z Paniusią i ją podpisuję jako ja :D Piękne inspiracje, szczególnie te pierwsze kokardy w pasy ; -)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękne! Wszystkie, bez wyjątku. I choć przyznam szczerze nie znoszę szarego papieru w dotyku, wizualnie prezentuje się bardzo klimatycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja właśnie któregoś razu jak zobaczyłam jak można go wykorzystać - zakochałam się :) choć wiadomo - w rozsądnych ilościach :)

      Usuń